Dzieciństwo – czas zabawy
Dziecko uczy się świata poprzez zabawę – nie bez powodu więc okres rozwojowy między czwartym a siódmym rokiem życia nazwano wiekiem zabawy. Odgrywa ona bowiem wówczas największą rolę rozwojową.
Nie znaczy to, że nie jest istotna na wcześniejszych, czy też późniejszych etapach życia dziecka. Roczny malec rozwija się poprzez uderzanie różnymi przedmiotami i słuchanie dźwięków, jakie one wydają, lub poprzez dotykanie i smakowanie obiektów. Dziecko szkolne natomiast buduje relacje z innymi dziećmi głównie poprzez wspólną zabawę. Jednakże okres przedszkolny życia dziecka to czas, kiedy zabawa jest motorem rozwoju intelektualnego, jak również społeczno-emocjonalnego malucha.
Dziecko musi wiedzieć, do czego służą zabawki
Czasami zdarza mi się obserwować dzieci, które posiadają całe mnóstwo różnych zabawek, a gdy słyszą komunikat „idź i pobaw się trochę”, okazuje się, że nie mają czym. Do gabinetu terapeutycznego czasami trafiają dzieci, które przez krótki czas „testują” wszystkie zabawki, po czym zaczynają się nudzić. Zdarza się, że przyczyną takiego zachowania dziecka jest niewiedza, jak wykorzystać dane zabawki, bowiem rolą rodziców jest nauczyć swojego malca zabawy i pokazać dziecku, jak można się bawić klockami, samochodzikami, lalkami, czy też kuchenką, kolejką, kredkami czy farbami.
Czas poświęcony na wspólną zabawę z dwu-, trzylatkiem zaprocentuje w przyszłości tym, że nasz maluch będzie coraz bardziej samodzielny w tym zakresie. Z czasem wskazane jest częściowe wycofanie się z czasu zabawy dziecka, by dać mu przestrzeń na swobodną ekspresję swojej aktywności i przeżyć.
Cały artykuł znajdziesz TUTAJ